To jest wyrób medyczny.
Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.

Ugryzienia owadów – co zrobić, by złagodzić wywołane przez nie dolegliwości?

Opuchlizna po ugryzieniu owada - jak sobie z nią poradzić? HARTMANN Polska Opuchlizna po ugryzieniu owada - jak sobie z nią poradzić? HARTMANN Polska
11.09.2020

Bolesne, swędzące i zaczerwienione miejsca po ugryzieniach owadów mogą skutecznie popsuć wakacyjny nastrój. Najczęściej przyczyniają się do tego kleszcze, osy czy pszczoły, ale również mrówki, komary, a nawet pająki. Podrażnienie i obrzęk po ugryzieniu owada – w zależności od różnych czynników – utrzymuje się na skórze od kilku minut do nawet kilku dni, zakłócając spokojny wypoczynek. Jak chronić się przed takimi sytuacjami i co zrobić, gdy ukąszenie już nastąpiło? O tych i innych zagadnieniach związanych z ugryzieniami owadów piszemy poniżej. Zapraszamy do lektury!

Generalnie „ugryzienie” osy, pszczoły, mrówki, komara czy pająka – oprócz dolegliwości bólowych w obrębie miejsca ukąszenia, jego zaczerwienienia czy lekkiego obrzęku nie powinno stać się powodem do zmartwienia. U zdrowego człowieka objawy takie ustępują od kilku minut do kilku godzin po zdarzeniu. Aby jednak nie spędzać tego czasu na uporczywym drapaniu miejsca po ugryzieniu, warto wiedzieć, jak złagodzić konkretne dolegliwości.

Co robić po ugryzieniu kleszcza?

Jednym z najgroźniejszych owadów, które mogą niewinnym ugryzieniem przysporzyć nam wielu zdrowotnych problemów, są kleszcze. Te niepozorne pajęczaki aktywują się – wbrew pozorom – już pod koniec zimy, bowiem mogą żerować wówczas, gdy temperatura sięga 5 stopni Celsjusza. Aby się przed nimi chronić, warto używać repelentów – czyli środków odstraszających kleszcze, dostępnych w aptekach, drogeriach i supermarketach. Kiedy jednak zauważymy ugryzienie kleszcza, należy działać szybko i pewnie, ponieważ im dłużej pajęczak bytuje w skórze, tym większe jest ryzyko choroby odkleszczowej.

Czy wyciąganie kleszcza należy powierzyć lekarzowi? Jeśli sami boimy się usunąć pajęczaka, jak najbardziej można zgłosić do lekarza rodzinnego – nie ma jednak żadnych przeciwwskazań do tego, by wyciąganie kleszcza przeprowadzić samodzielnie. Co należy wówczas zrobić? Do usuwania kleszcza niezbędna będzie pęseta lub dostępne do kupienia
w aptekach specjalne narzędzia przeznaczone do tego celu. Należy uchwycić kleszcza jak najbliżej skóry i wyciągnąć go płynnym, spokojnym ruchem ku górze, nie wykręcając go i uważając, by go nie zgnieść, aby pajęczak nie oddał treści pokarmowej do naszego krwiobiegu (to może spowodować szybsze zakażenie boreliozą czy kleszczowym zapaleniem mózgu).

Jeśli podczas wyciągania kleszcza jego resztki utkwią w miejscu ugryzienia, można pozostawić je do samoistnego wypadnięcia (nie zagrażają już naszemu zdrowiu a organizm sam je usunie wraz z niewielkim wysiękiem) lub spróbować pozbyć się ich za pomocą pęsety. Po całej procedurze należy zdezynfekować miejsce po ugryzieniu kleszcza preparatem dostępnym w aptece (np. z zawartością phenoxyetanolu), a także obserwować je uważnie – w razie wystąpienia rumienia wędrującego (czerwonej obwódki z białym środkiem, rozszerzającej się z czasem) trzeba bezwzględnie udać się do lekarza!

„Ugryzienie” pszczoły lub osy – jak zniwelować ból
i obrzęk?

Co zrobić po „ugryzieniu” osy lub pszczoły, by zminimalizować dolegliwości i obrzęk po ugryzieniu owada? Przede wszystkim, jeśli „sprawcą” całego zdarzeni była pszczoła, należy delikatnie usunąć żądło (można podważyć je paznokciem, końcówką pęsety lub innym, małym i płaskim przedmiotem. Jest to konieczne wyłącznie w przypadku „ugryzienia” pszczoły, ponieważ to właśnie one „gubią” żądło w skórze – osy mogą natomiast żądlić wiele razy. Ponadto miejsce ukłucia warto przemyć wodą z mydłem i – aby zniwelować drażniący odczyn jadu – położyć w tym miejscu na kilka minut plasterek cebuli. Po upływie tego czasu można przyłożyć również zawiniętą w jakiś materiał kostkę lodu lub schłodzony wcześniej w lodówce plaster na ugryzienia w formie opatrunku hydrożelowego (jest wygodniejszy w użytkowaniu, ponieważ utrzymuje się na skórze) – opuchlizna po użądleniu osy lub pszczoły będzie wówczas tak dotkliwie bolesna. Należy również przeprowadzić trwającą co najmniej pół godziny obserwację użądlonej osoby, w celu odnotowania ewentualnych objawów wstrząsu anafilaktycznego.

„Ugryzienie” osy lub pszczoły może okazać się tragiczne w skutkach dla osoby uczulonej na jad tych owadów. Jak im pomóc w takiej sytuacji? Pierwszym krokiem powinno być bezwzględne wezwanie pogotowia. Następnie należy podać pacjentowi lek z adrenaliną (osoby uczulone powinny mieć przy sobie ampułkostrzykawkę z precyzyjnie odmierzoną dawką leku), domięśniowo – najlepiej w okolice uda, z boku nogi. Jeśli dana osoba, mimo podania adrenaliny, ma trudności w oddychaniu i straciła przytomność, należy wykonywać resuscytację krążeniowo-oddechową (sztuczne oddychanie połączone z masażem serca) do przyjazdu karetki pogotowia.

Jak złagodzić swędzenie po ugryzieniu komara, mrówki, pająka?

Miejsce po ugryzieniu kleszcza nie daje praktycznie żadnych objawów (jeśli nie doszło do zakażenia jedną z chorób odkleszczowych), opuchlizna po „ugryzieniu” osy jest bolesna, natomiast ugryzienie mrówki, pająka (które w Polsce zdarza się niezwykle rzadko i nie jest groźne dla zdrowia) lub komara powoduje głównie świąd i uporczywe pieczenie.
Na odstraszenie tych owadów – podobnie jak w przypadku kleszczy – działają repelenty, jednak nie zawsze da się uniknąć kontaktu z nimi. Aby zniwelować dolegliwości związane z ugryzieniem komara, mrówki czy pająka, warto – po pierwsze – przemyć miejsce ugryzienia wodą z mydłem, a następnie zastosować na ukąszenia
hydrożelowe plastry (sprawdzą się zwłaszcza wtedy, gdy dana osoba zdążyła rozdrapać bąbel po ukąszeniu) lub specjalne żele, zawierające środki znieczulające i osłabiające dolegliwości.

Ugryzienie pająka, komara, mrówki czy innych owadów jest stresującym doświadczeniem zwłaszcza dla dzieci – dlatego zawsze warto mieć w domowej i wyjazdowej apteczce środki łagodzące objawy – obrzęk po ugryzieniu owada, świąd, pieczenie. Ich zastosowanie zmniejsza również ryzyko rozdrapania miejsca ukąszenia, co z kolei wpływa na niedopuszczenie do rozwoju infekcji w obrębie powstałej rany.