Pokrzywa nie jest największym zmartwieniem w okresie letnim. Spośród parzących roślin największe niebezpieczeństwo stanowi barszcz Sosnowskiego oraz, spokrewniony z nim, barszcz Mantegazziego. W lipcu
i sierpniu w Polsce łatwo się na nie natknąć na brzegach zbiorników wodnych, skrajach lasu, łąkach, przy polnych drogach, choć do poparzenia barszczem może dojść również w środku miasta, na przykład w parku. Jakie są objawy, co wtedy robić, jaki założyć opatrunek na oparzenie tego typu?
Co do zasady, pierwsza pomoc w oparzeniach barszczem Sosnowskiego czy Mantegazziego wygląda tak samo, jak przy zwykłym oparzeniu, z tą tylko różnicą, że poparzoną skórę należy dodatkowo maksymalnie osłonić przed słońcem. Promieniowanie UV aktywuje bowiem toksyczne związki roślinne, które to oparzenie wywołują/pogłębiają. Ale po kolei...